No i sama sobie wykrakałam... UFOK- i nadal mnie prześladują a nic tak nie mobilizuje do walki z nimi jak doping. Zapraszam więc na UFOK-owy rok 3. Może tym razem rozprawimy się ostatecznie z naszymi UFOK-ami. W końcu do trzech razy sztuka.
Oto zasady zabawy - właściwie takie same, jak w tym roku.
Ale po kolei
1. Do zabawy zapraszam aktywnych bloggerów, którzy podobnie jak ja wyprodukowali jakieś UFOK-i.
2. Zapisy
do zabawy będą w styczniu, kiedy każdy z chętnych do walki z UFOK-ami
poproszony zostanie o napisanie posta o posiadanych UFOK-ach.
3. Post ten linkujemy pod moim postem z UFOK-ami pozostającymi do dokończenia. W ten sposób stajemy się uczestnikami zabawy.
4.
Na blogu wieszamy banerek informujący o zabawie. Można
to zrobić od
razu, żeby jak najwięcej osób dowiedziało się o zabawie.
5.
Raz w miesiącu - na początku będę publikować post podsumowujący moją
walkę z UFOK-ami w minionym miesiącu. Pod tym postem będzie włączone
linkowanie postępów uczestników.
6.
Osoby, które podlinkują przynajmniej 10 razy swoje postępy wezmą udział
w losowaniu nagrody. Jeśli ktoś nie ma tylu UFOK-ów to proszony jest o
takie rozłożenie walki, albo przynajmniej postów, żeby móc podlinkować
pod moimi postami.
7. Oczywiście walką z UFOK-ami można chwalić się na bieżąco. Ważne żeby raz w miesiącu napisać post podsumowujący.
Przypominam UFOK to praca, której z różnych przyczyn nie skończyliśmy.
Nie ma tutaj znaczenia czy pokazywaliśmy te UFOKi na blogu czy nie.
I banerek:
I
jeszcze jedna uwaga techniczna. Zabawa dojdzie do skutku, jeśli udział w
niej zadeklaruje przynajmniej 10 osób. Więc warto ją rozreklamować
jeśli chcecie się bawić.
Uparciuchy z tych ufok-ów i dlatego tak trudno wysadzić je w kosmos :) Dobrze, że będzie kolejna szansa :)
OdpowiedzUsuńNa pierwszą i drugą edycję się nie załapałam bo przegapiłam zapisy, ale w 3 edycji chętnie wezmę udział, bo mam kilka ufoków :)
OdpowiedzUsuńmam nadzieję,że wymyślisz jeszcze jakąś inną zabawę,bo potrzebuję czasem motywacji do haftowania ale ufoków u mnie na szczęście nie ma:)))
OdpowiedzUsuńOj, nie wiem kiedy namnożyłam ich troszkę. Może w nastęnym roku chociaż z dwoma uporam się ?
OdpowiedzUsuńNo i super, zawsze to motywacja wielka do uporania się z ufokami ;) kibicuję jak zawsze ;*
OdpowiedzUsuńOj na produkowałam kilka ufoków i bardzo chętnie wezmę udział w zabawie. Mam nadzieję że walka z ufokami pomoże mi chociaż troszkę zmniejszyć teczkę z zaczętymi haftami. ;**
OdpowiedzUsuńMój kalendarz adwentowy dalej UFOKowy.
OdpowiedzUsuńNo właśnie, do trzech razy sztuka:) Staje w szranki, może tym razem dotrwam, a co nieco naprodukowałam:)
OdpowiedzUsuńZapisuję się :)
OdpowiedzUsuńŻ przyjemnością wezmę udział :)
OdpowiedzUsuńJeśli tylko zostanę przyjęta to też:)
OdpowiedzUsuńTo i ja dołączę. UFOKów ci u mnie dostatek ale w ostatnim roku ubyło 2. Jest o co walczyć...
OdpowiedzUsuńZapisuję się! 3 rok i 3 UFOki krzyżykowe i jeden niekrzyżykowy czekają :)
OdpowiedzUsuńChętnie dołączam do zabawy po raz trzeci... Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJa też się piszę :)
OdpowiedzUsuńw tym roku też spróbuję z nimi walczyć ;)
OdpowiedzUsuń