Kiedy Hania ogłosiła temat wyzwania listopadowego - Magia świąt - i w zasadach zabroniła wykonywania kartek od razu wiedziałam co zrobię - zawieszki na choinkę. Trochę trwało zanim w mojej głowie zaistniała ostateczna koncepcja tych zawieszek. Początkowo chciałam je zrobić na kanwie plastikowej, ale po dwóch podejściach do tematu stwierdziłam, że ja i kanwa plastikowa nie nadajemy na tych samych falach. Bombki karczochowe odpadły, bo mnóstwo osób je robi a ja chciałam mieć w tym roku na choince coś oryginalnego. Myślałam, myślałam i wymyśliłam. Tak oto powstały gwiazdkowe zawieszki z pianki brokatowej z malutkimi hafcikami wykonanymi brokatową nitką. Na razie - na potrzeby wyzwania - w trzech kolorach - niebieskim, czerwonym i zielonym, ale będą jeszcze kolejne, bo na choinkę trochę ich potrzebuję.
Nie ukrywam najtrudniejsza była oprawa haftów, bo brokat sypał się wszędzie i dziś, kiedy je kończyłam świecę się jak choinka w wigilię. Ale czego nie robi się dla sztuki.
Zdjęcia robione na choince przed bursą już po zmroku i niestety nie oddają pełni blasku tych zawieszek. Dlatego też grupowe zrobiłam już w pomieszczeniu.
Wow! Kiedy pisałaś, że robisz zawieszki przebierałam nogami, aby nie przegapić posta. Wiedziałam, że to będą cudeńka. Są przepiękne! :D
OdpowiedzUsuńREWELACJA, świetny pomysł!!!
OdpowiedzUsuńPieknie wyszly ;) Podolalas wyzwaniu zdecydowanie ;)
OdpowiedzUsuńPo prostu magia świąt:) Są cudowne:)
OdpowiedzUsuńPiękne zawieszki. :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne zawieszki. Przyznam, że ja bym chyba na taki pomysł nie wpadła...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Kasiu wyszły Ci wspaniałe zawieszki :) Cudny pomysł :)
OdpowiedzUsuńWspaniały pomysł i świetne wykonanie:)
OdpowiedzUsuńBombowe!
OdpowiedzUsuńPiękne zawieszki :)
OdpowiedzUsuńMnie sie podobaja, bo fajnie wyszly :) Brokat na swieta musi byc!!! a jak dalas rade wyciac w srodku? czy to gotowa forma? Suuuperr!!!
OdpowiedzUsuńCudaśne. Bardzo mi się podobają. Tak jak Maggy chciałabym wiedzieć jak je zrobiłaś. A pokażesz tył?
OdpowiedzUsuńPrzepiękne :) a gwiazdki wycięte na jakiejś maszynce czy zakupione już takie?
OdpowiedzUsuńŚwietne te zawieszki
OdpowiedzUsuńCudne te zawieszki :)
OdpowiedzUsuńFajniutkie...
OdpowiedzUsuńDla takiego efektu warto było obsypać się brokatem :)
OdpowiedzUsuńCudowne ozdoby. Idealne i oryginalne wykończenie.
OdpowiedzUsuńPomysłowe zawieszki-brokat dodaje im uroku.
OdpowiedzUsuńPiękne:))nawet nie wiedziałam ,że jest coś takiego jak pianka brokatowa:)))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko:)
Super pomysł i super błysk.
OdpowiedzUsuńNajzwyczajniej przepiekne :)
OdpowiedzUsuńNadrabiam zaległości na Waszych blogach, więc już te późniejsze widziałam..normalnie piękne i bardzo pomysłowe są:)
OdpowiedzUsuń