Przeglądając dziś zdjęcia w aparacie uświadomiłam sobie, że nie pokazałam Wam wszystkich haftów, które zrobiłam na kartki dla Mariki. Powstały bowiem także bombki na sznurkach - takie same, jak te ubiegłoroczne, tylko dopasowane do tegorocznej koncepcji.
Dostałam też zdjęcia kartek, które powstały z moich haftów - nie robiłam ich, ale sposób wykonania bardzo podobny do mojego stylu. Romka, która robiła te kartki zamiast dziurkaczy brzegowych użyła gilotyny, która daje możliwość cięcia fal.
Taką samą gilotynę, choć w uboższej wersji kiedyś sobie zakupiłam a i moja bursa od niedawna ją posiada, więc pewnie i ja się skuszę na taki wzór kartek.
Piekne karteczki!
OdpowiedzUsuńWesołych, ciepłych i rodzinnych Świąt Bożego Narodzenia :)
Przepięknie wyszły:) Kasiu, ale naprodukowałaś hafcików:) Podziwiam!
OdpowiedzUsuńŚliczne :)
OdpowiedzUsuńPiękne karteczki. Widać ogrom pracy :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Pieknie wyszly!! Nie mam slow na uznanie!! Cudne!!
OdpowiedzUsuńPrzepiękne te karteczki,podziwiam za precyzję:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚwietne karteczki :D
OdpowiedzUsuńśliczne hafciki, a kartki cudowne
OdpowiedzUsuńOj napracowałaś się- piękna kolekcja!
OdpowiedzUsuńUrocze karteczki, takie delikatne :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Boskie karteczki zrobiłaś.
OdpowiedzUsuńależ wymaściłaś :)
OdpowiedzUsuń