Od dawna znam akcję szycia celinek, czyli poduszek dla dzieci, którą organizuje fantastyczna Celina wraz z rzeszą wolontariuszek. Celinę poznałam osobiście, kiedy odwiedziła mnie wraz z mężem i muszę przyznać, że taak ciepłej i serdecznej osoby nie znałam. Podziwiam ją za wszytsko, co robi.
Postanowiłam sobie, że w tym roku co miesiąc powstanie prznajmniej jeden haft na potrzeby jej akcji. Kolekcjonuję w tym celu wzorki dziecięce i w folderze jest już całkiem sporo, tylko jakoś czasu mi brakuje. W czasie ferii powstało kilka haftów i dziś poleciały do Elbląga. Mam nadzieję, że przydadzą się może nie na wielki maraton szycia celinek, o którym możecie poczytać m.in. tu, bo chyba trochę późno poleciały, ale na inne poduszki. Wśród haftów znalazły się cztery słodkie zwierzaki, które powstały wg wzorów Igiełki.
Bardzo fajna akcja... A hafciki przesłodkie...
OdpowiedzUsuńHafciki sa przeurocze. Pozdrawiam i miłego weekendu
OdpowiedzUsuńHafciki urocze, a cel przepiękny :)
OdpowiedzUsuńZwierzaczki słodkie a i akcja SUPER :)
OdpowiedzUsuńWiedziałam, że skądś kojarzę te zwierzaczki :).
OdpowiedzUsuńNa pewno powstaną piękne poduszki z takich uroczych hafcików.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa akcja te Celinki. Fajne zwierzaczki.
OdpowiedzUsuńŚwietna akcja- super zwieraczki.
OdpowiedzUsuńŚliczne maluchy, ucieszą niejedno oczko:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna akcja! :)
OdpowiedzUsuńPrzesliczne "maleństwa" Kasiu...i najwazniejsze ,że robione z sercem :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
super zwierzaczki
OdpowiedzUsuńPiękne, chciałabym też znaleźć chwilkę na zrobienie parę wzorków dla Celiny na jej szczytny cel. Może się uda chociaż parę sztuk
OdpowiedzUsuń