938. UFOK-owy rok 3 i inne hafciarskie plany

No i jest.. 2018.. jaki będzie? Tego nie wie nikt. Ale każdy robi jakieś plany na ten nowy rok. Na krzyżykowym szaleństwie ponownie upłynie pod znakiem walki z UFOK-ami, ponieważ zapraszam na trzecią edycję zabawy oraz na podróży dookoła świata.

Ale po kolei. W kwestii UFOKów to na wysadzenie w kosmos czekają:

1. Seaside sentinel - mega potężny wyrzut sumienia, któremu chciałabym w tym roku poświęcić najwięcej czasu i energii. Na razie mam go ledwie zaczętego

2. Drzewko z magnoliami - zaczęłam pod wpływem impulsu i rozżalenia po przygodach z testowaniem dla Coricamo i.. porzuciłam

3. Kalendarz adwentowy - biedak nieruszony przez cały ubiegły rok.. Zauważyłam też przesunięcie o kilka kratek przy ostatnim hafcie w danej linii więc kompletnie nie wiem co z tym fantem zrobić. Może zacząć od nowa? Przyjdzie czas, będzie rada..

4. Kalendarz z kotami - niby chciałam go zrobić w ubiegłym roku... chciałam i utknęłam na lutym

5. Paryż wg Afremowa - plan ubiegłoroczny, nawet trochę w nim podłubałam, ale nie pokazałam na blogu. Zdążyłam za to fachowo poplamić kanwę herbatą

 Mam nadzieję ukończyć także sal kawowy u Rudej Mamy. Na razie utknęłam na pierwszej kawie. 

A co z nowych projektów i planów?

1. Na pewno jesienne okno firmy Dantel- zestaw, który otrzymałam na gwiazdkę

2. Herbatka Alexandry Zamoriny, której wzór kupiłam w listopadzie a do której muliny też dostałam na gwiazdę.

3. Wieniec z kolibrami - kanwa, mulina gotowe, wzór też wydrukowany

4. Róże - pierwszy zestaw kupiony na Aliexpressie

5. Cztery pory roku - też zakupione na Ali. Co prawda miała być kanwa bez nadruku, ale ja i tak zamieniam na 18 ct więc kanwa mi niepotrzebna

Oprócz tego planuję wyszyć trochę haftów na celinki - moim marzeniem jest choć jeden  haft w miesiącu.

Postanowiłam zorganizować także zabawę dookoła świata, gdzie zaproszę hafciarki w podróż po różnych krajach. 

Zapisałam się też na kilka zabaw:

1. Imieniny miesiąca u Hani już trwają - zaraz pora pokazywać pierwszą kartkę

2. Bombki u raeszki

3. Wymiatanie resztek z Igiełką. Planuję pozbyć się choć części zalegających mulin.

 Czy mi się uda zrealizować wszystkie plany? Wątpię, ale przecież kto nie ryzykuje szampana nie pije.

Osoby zainteresowane UFOK-owym rokiem proszę o zapoznanie się z zasadami zabawy:
1. Na blogu do 10 stycznia piszemy post, w którym przedstawiamy swoje UFOK-i. Post linkujemy za pomocą żabola pod tym postem.
2. Raz w miesiącu - na początku będę publikować post podsumowujący moją walkę z UFOK-ami w minionym miesiącu. Pod tym postem będzie włączone linkowanie postępów uczestników, które będzie aktywne przez 10 dni.

3. Osoby, które podlinkują przynajmniej 10 razy swoje postępy wezmą udział w losowaniu nagrody. Jeśli ktoś nie ma tylu UFOK-ów to proszony jest o takie rozłożenie walki, albo przynajmniej postów, żeby móc podlinkować pod moimi postami. 

4. Oczywiście walką z UFOK-ami można chwalić się na bieżąco. Ważne żeby raz w miesiącu napisać post podsumowujący. 

Mam nadzieję, że znajdą się osoby chętne do wspólnego wysadzania UFOK-ów w kosmos.