Kwiecień z racji wielu prac komunijnych nie sprzyjał UFOK-om.
Przybyło kilka nitek w Paryżu wg Afremowa oraz kawałek drzewka z magnoliami.
Mam nadzieję, że w maju będzie lepiej.
Ciekawe jak poszło uczestniczkom zabawy.
przez
Blokotka
super!
OdpowiedzUsuńGrunt, że do przodu :)
OdpowiedzUsuńKrzyżyk do krzyżyka i postępy widać:)
OdpowiedzUsuńNajważniejsze, że przybywa :).
OdpowiedzUsuńJa w tym miesiącu zaszalałam ;).
Oba hafty bardzo pracochłonne.
OdpowiedzUsuń