Czerwiec
przeleciał tak, że ani się nie obejrzałam. Patrzę na kalendarz a tu już lipiec.
A skoro nowy miesiąc to pora na nowe kwiatowe wyzwanie. Galerię czerwcowych
goździków można oglądać tutaj.
Pewnie nie
zaskoczę wielu uczestniczek, kiedy ogłoszę, że kwiatkiem, który będzie nam
towarzyszył w lipcu jest mak.
Występuje wiele gatunków maku, które różnią się np.
wielkością – są odmiany odmiany karłowe, których wysokość waha się w granicach
40-50 cm, oraz takie które mogą dorosnąć nawet do 120 cm.
Występuje wiele
gatunków maku, m.in. mak polny, mak Kernera, mak lekarski, mak wschodni, mak
Kernera, mak nagołodygowy, mak lekarski , mak piaskowy, mak alpejski, mak
wschodni, mak wątpliwy, mak tulipanowy,
mak atlantycki oraz mak tatrzański.
Najbardziej
charakterystyczny i chyba znany jest mak polny. Występuje niemal na całym
świecie choć jego godzimy obszar to Europa i położone nad Morzem Śródziemnym
kraje Afryki Północnej i Azji Zachodniej oraz Pakistan na Półwyspie Indyjskim.
W starożytnym Egipcie makami przystrajano grobowce. Jak wyczytałam we florze Polski pojawił się
już w neolicie. W naszym kraju obficie porasta przydroża, nieużytki oraz pola
uprawne, na których cieszy się mianem nieustępliwego chwasta.
Maki lekarskie są
kwiatami, których uprawa jest w Polsce zakazana od roku 2005. Maki lekarskie uprawia się od ponad 2 tysięcy
lat w celu pozyskania opium. Najstarsze informacje dotyczące wykorzystania
narkotycznych właściwości maku lekarskiego zostały spisane ok 4 tys lat p.n.e
na sumeryjskich tabliczkach.
Mak niebieski
znajduje swoje zastosowanie w kuchni. Jest bogaty w komplet witamin
rozpuszczalnych w tłuszczach - A, D, E, a także witaminę C. Jest również
doskonałym źródłem wapnia - budulca kości.
Mak w polskiej
kuchni najczęściej wykorzystywany jest w okresie bożonarodzeniowym. Mało kto
bowiem zgodziłby się na święta bez makowca czy kutii. Jednak mak nadaje się nie
tylko do świątecznych wypieków. Śmiało możemy go skomponować z sernikiem,
tworząc tym samym niezapomniany w smaku duet. Dodany do bakalii stanowi
wyśmienitą masę do nadziewania kruchych babeczek czy wypieków z ciasta
francuskiego.
Rzadko spotykanym
rodzajem maku jest delikatniejszy w smaku mak biały, który jest niezastąpionym
składnikiem słynnych poznańskich rogali marcińskich.
Z maku
polnego obficie korzysta także
ziołolecznictwo. Płatki kwiatów maku
polnego zawierają w sobie m.in. alkaidy, kwasy organiczne, sole mineralne,
antocyjany i śluz. Napary z rośliny, wykazują działanie wykrztuśne,
osłaniające, uspokajające i przeciwkaszlowe. Znalazł także zastosowanie w
kosmetyce. Jego właściwości osłonowe są bazą wielu preparatów do higieny
intymnej, płukania jamy ustnej, przemywania spojówek.
Mak kojarzono ze
śmiercią i snem już od tysięcy lat. W Grecji otaczano go kultem, w którym
nabożna część łączyła się ze strachem. Wieńce z makowych kwiatów przystrajały
wizerunki bóstw, którym były poświęcone – Hypnosa, boga snu i Thanatosa, boga
śmierci, a pani krainy zmarłych, Persefona, zawsze nosiła makowy bukiet. Jej
matka Demeter, nie mogąc zasnąć ze zmartwienia, gdy jej córkę porwał Hades,
czerwonymi płatkami maków słała swe łoże – przynosiło jej to spokój, pozwalało
na chwilę zapomnieć o nieszczęściu.
Jednak
przydrożny, pospolity, czerwony mak ma w naszym kręgu kulturowym jeszcze inną
symbolikę. Oznacza Zmartwychwstanie. Mak rosnący w zbożu jest też symbolem
Chrystusa, gdyż nawiązuje do obrazu Chleba Eucharystycznego – ciała i krwi
Chrystusa.
W mowie kwiatów
mak oznacza rycerskość.
I banerek:
Powstaną piękne makowe prace :) Mak jest tak wdzięczny, dziki i wolny, że na pewno dziewczyny sobie świetnie z nim poradzą :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za porcję wiedzy o tym pięknym kwiatku. Przeczytałam z ciekawością, a z jeszcze większą ciekawością będę wpatrywać prac dziewczyn :) Uwielbiam maki :)
OdpowiedzUsuńCzułam po kościach,że będzie mak:)))no bo jak bez niego rok?
OdpowiedzUsuńNa maczki mam już pomysł :)
OdpowiedzUsuńI już jestem ogromnie ciekawa co wymyślisz w kolejnych miesacach :)
Maczki i chabry- bardzo lubię.
OdpowiedzUsuń