Uff przebrnęłam przez największą chyba plamę jednego koloru w moim kolosie - właściwie większość tego fragmentu to kolor biały... Mimo iż lubię wyszywać jednym kolorem to tutaj już mi się trochę nudziło... Obecnie mam wyhaftowane 29 procent całości czyli ponad 72 tysiące krzyżyków... Niestety wakacje i urlop się kończą i pora wracać do pracy a co za tym idzie na pewno nie będzie tak szybko przybywać... Moim marzeniem jest robić choć stronę kolosa w miesiącu, ale jak to będzie nie wiem...
Na razie mam tyle:
Trzymam kciuki i życzę powodzenia :)
OdpowiedzUsuńPięknie. Trzymam kciuki byś miała czas na Head. Poizdrawiam
OdpowiedzUsuńZaczęły sie kolory, to będzie przyjemniej haftować.
OdpowiedzUsuńA Kasia z bloga Radość tworzenia dostała za Alfabet piękne prezenty.
Ja, wierna czytelniczka chciałam serdecznie podziękować za zorganizowanie i administrowanie alfabetem.
Gratulacje za przebrnięcie 😁 Fragment naprawdę wymagający cierpliwości, a przecież istotny w obrazie. Powodzenia z dalszym wyszywaniem, podrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńO jaaa!!! Brawo!
OdpowiedzUsuńPiękne postępy. jeden kolor naprawdę potrafi nudzić, ale efekt jest ładny. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńChyba wolę czarne plamy niż białe:)
OdpowiedzUsuńJeszcze chwila i zacznie się mieszanie kolorów.
OdpowiedzUsuń